O ile dobrze gościa kojarzę, to miał on zestaw przyzwoitych lewicowych poglądów, z jednym wyjątkiem – był absolutnie przekonany, że Bush did 9/11. Zawsze go traktowałem jako wieżę Jengi z jednym ryzykownie wyjętym klockiem. Najwyraźniej się zaczyna sypać :)
Facet – mimo polskich korzeni – jest u nas prawie nieznany, a to jeden z najlepszych pisarzy sf/fantasy obecnie. Cykl "The Tyrant Philosophers", o której pisze poniżej, to same bangery. Czy ktoś mógłby go zacząć wydawać w Polsce, do wafla?
Edits still: usually by the proofing stage I'm very over a book, but this one (and previous works in this Tyrant Philosophers series) still grips me. I'm at the point everything comes together for the last act, as I re-read, and I am extremely happy with how all the pieces mesh.
Jak czytam takie wypowiedzi, to widzę od razu małego łysego chudzielca, który właśnie wciągnął troszkę koksu z łyżeczki i teraz krzyczy, uprawiając boks z niewidzialnym przeciwnikiem.