Adam
banner
kotztwarza.bsky.social
Adam
@kotztwarza.bsky.social
510 followers 440 following 1.6K posts
🏳️‍⚧️ He/him; 🧠 neuro 3/5, ojciec Bezy
Posts Media Videos Starter Packs
Also lepsza lampka to gamechanger, od takiej chińskiej można było dostać padaczki, a ta ma jakąś stabilizację i nie skacze z każdym krokiem (black diamond, nie pamiętam modelu)
Otóż cochani po pracy jest się zdechlym niezależnie od tego, czy się rano biega czy nie, więc nie ma powodu, żeby nie biegać
Nie nie, to była sytuacja taka, że Buła od początku przybyła z moją wspołlokatorką i była jej kotkiem, więc jak się przenieśliśmy do różnych miast, to Buła z nią i Beza tylko przelotnie znała Bułę
Teraz to może paranoja trochę, bo Beza dziś jakoś słabo je jak na Bezę, ale też mnie niepokoi. Ale to jeszcze poobserwuję do jutra, ostatecznie to też stara kotka (13l) i może ma taki dzień po prostu, poza tym powodów do obaw w sumie brak
Przy tak wiekowym zwierzaku można było przywyknąć do tej myśli, ale i tak bardzo smutno
Ominous rachunki pocztą to dla mnie w Niemczech jeden z gorszych stresów z jakiegoś powodu, też bym mógł coś takiego palnąć
Myślałem, żeby napisać na twitterze, że Bułka nie żyje, bo ludzie mają parasocjalne relacje z kotami w internecie, ale jak myślę o debilach, co przyjdą specjalnie napisać "kot zdycha a nie umiera i zabij się transie", to chyba nie.
Ludzie z kociego zakładu pogrzebowego zrobili taką laurkę ku pamięci, można odcisk łapki i ogólnie doświadczenie lepsze niż z ludzkim zakładem pogrzebowym jak mój dziadek zmarł ("nie zabierzemy denata, bo akt zgonu nieczytelny, nara")
Własnej też usłyszeliśmy o zakrzepicy o takim przebiegu u kotków, ja bym u człowieka w takiej sytuacji myślał o uszkodzeniu rdzenia kręgowego albo zatorze tętniczym gdzieś w aorcie
Już po wszystkim. Ogólnie stało się coś neurologicznego, bo nagle nie mogła poruszać tylnymi łapkami i z czasem wyglądało to na coraz większe źródło stresu. Teraz już biega za tęczowym mostem i może nawet skacze, bo w zaświatach nie nie ma chorych bioder.
Kochani, Bułkę dogonił wiek chyba. Nie będę robić jakiegoś live update, bo bez przesady, jestem może ex-mikrocelebrytą, ale niech biedny kot ma spokój.
Kochani, Bułkę dogonił wiek chyba. Nie będę robić jakiegoś live update, bo bez przesady, jestem może ex-mikrocelebrytą, ale niech biedny kot ma spokój.
W Niemczech to wszystko jest za darmo w znieczuleniu, zresztą typ przychodzi na neurografię z poradni onko, więc już ktoś coś znalazł
Zamiast normalnej stymulacji nerwu 50 mA, 0,1 ms mogę dać bez powodu 100 mA przez 1 ms, albo szukać tego nerwu po całej kończynie itp.
to po pracy, ALE ten człowiek może sobie wymyślić, że nieprzyjemne samo z siebie badanie robię jakoś specjalnie nieprzyjemnie dla niego (jeśli czuje się winny, a powinien)
Jutro jest zapisany na badanie człowiek, który nazywa się tak samo, jak pewien pracownik administracji mojego pierwszego miejsca pracy, przez którego między innymi kilka miesięcy nie dostałem hajsów. Nawet jeśli to on, to nie zrobię mu nic złego, bo myślę sobie różne rzeczy o bliźnich, ale solówka
Możliwe, że nie nadaję się do pracy w ogóle, bo większość pracy nie ma sensu xd
Naprawdę ciężko jest mieć jakieś zasady, bo w mojej głowie badanie musi mieć cel (a nie "no zobaczymy co wyjdzie"), ergo robienie badań bez sensu jest kolejnym bullshit jobem, a to znoszę psychicznie bardzo źle (wolałbym zdechnąć)
Nie doceniałem tego, jak obrzydliwy jest kalendarz EMG i że jutro znowu na raz przyjdą 4 osoby, z których żadna tego badania nie potrzebuje.
Interwały pod górkę zrobione, nic gorszego nas dziś nie spotka (ani w całym tygodniu, poza tym tylko łatwe bieganie zone 2)
Interwały pod górkę zrobione, nic gorszego nas dziś nie spotka (ani w całym tygodniu, poza tym tylko łatwe bieganie zone 2)
Niedziela wieczur mobiliti i streczing
"30-latek po pobiciu rekordu w bezdechu: najlepsze 12 minut mojego życia"
Kochani znalazłem sport dla tych was, którzy trochę mają dość oddychania i egzystencji
Anyway, jutro latarka na głowę i szukamy pagórka z conajmniej 1 km pod górkę, nachylenia 8-13% i tak tu nie ma, więc niech się chociaż zgadza te 6-8 minut pod górkę
Co ciekawe hrv miałem złe tylko, kiedy nie miałem melatoniny na noc, więc chyba melatonina coś robi na jakość spania, nawet taka z rossmana.