Michał
@generaldax.bsky.social
590 followers 840 following 3.1K posts
He/him A true gentleman and a scholar/ Lousy and lazy minis painter and even crappier wargamer/ Trans rights are human rights/ Socialism is the answer/ Aspiring vegan/ 40-sth years young/ Squidward Tentacles is my spirit animal.
Posts Media Videos Starter Packs
Pinned
Found somewhere this about Margaret Mead. Wonderful.
No, tośmy se pogadali...
I tak, młode pokolenie chce mieć lepiej, łatwiej i wygodniej. Ale ja patrzę na to tak, że na tym polega postęp, że jest łatwiej kolejnym pokoleniom. Nasi pradziadkowie pewnie myli się w wodzie ze studni. Nasi rodzice nie słyszeli w młodości o zmywarce.
To może frustrować "starych".
To też prawda, wtedy w miarę przyzwoity angielski był czymś dużo rzadszym. Inna rzecz, że możliwość nauki angielskiego była przywilejem, nie każdy dzieciak miał takie możliwości za darmo to był tylko rosyjski w szkołach.
1/2
Tak, lata 90 były pod tym względem straszne. Chociaż gorzej było w pierwszej dekadzie 00 - kultura zapierdolu pozostała, ale większość szybkich ścieżek kariery była już poblokowana przez ludzi, którzy wybili się w 90.
Jeszcze powinno być coś o podnoszeniu ręki na Donalda i odrąbywaniu tej ręki
Reposted by Michał
Art by British artist and master of ‘epic’ John Harris
Niezłe szambo tam wybiło
No jest dobra. Ale w pewnych kręgach hasło "mieszkanie prawem nie towarem" to już komunizm
gwarantowała praktycznie świetną pracę (a jak jeszcze ktoś miał studia np z marketingu to już w ogóle). Znam kilka takich przypadków. Potem na przełomie 90/00 wszystko siadło.
Żeby była jasność - nie wątpię, że ciężko pracowałeś na swój sukces. Ale warunki wejściowe miałeś zdecydowanie lepsze.
Tak myślałem, że coś z komputerem skoro z domu.
Myślę że twoja sytuacja była w tamtych czasach bez porównania lepsza niż większości młodych obecnie. Lata 90 to był taki czas, że ludzie bez studiów potrafili robić duże kariery. W miarę dobra znajomość angielskiego czy właśnie obsługi komputera ⬇️
Mam dla ciebie złą wiadomość...

bsky.app/profile/ec.e...
Housing is a right, not a privilege.

This year, we will present the Affordable Housing Plan – to make housing more affordable, sustainable and fair for all Europeans.

Today is the last day to contribute to the open public consultation.

#HaveYourSaylink.europa.eu/6fHwB3
Trwa masowe usuwanie znaczków z flagami UE z opisów na profilach libków!
Housing is a right, not a privilege.

This year, we will present the Affordable Housing Plan – to make housing more affordable, sustainable and fair for all Europeans.

Today is the last day to contribute to the open public consultation.

#HaveYourSaylink.europa.eu/6fHwB3
Słyszycie ten stukot? To libki masowo wyrzucają flagi UE ze swoich opisów na profilach.
Wiadomo, rekin najlepszy
Pamiętaj, za każdym razem gdy korzystasz z NFZ jakiegoś libka boli serduszko albo dupa, że to za jego pieniądze*.

*To nic, że jeśli jesteś na etacie to płacisz kilkakrotnie więcej niż tenże libek.
Plus pamiętajmy że zbytnie intrresowanie się modą jest gejowe
Fun fact, w mojej lokalnej przychodni łatwiej się umówić w sezonie grypowym do internisty czy pediatry niż w pewnej sieciowce w której mam kartę.
Gdyby tylko libki i pciembiorcy płacili uczciwie na NFZ tak jak etatowcy to bylibyśmy potęgą.
Co to była za praca, z ciekawości?
Wręcz przeciwnie, a kieeedyś to w ogóle parę miesięcy pracy na truskawkach w Szwecji pozwalało wybudować klocka, takie było przebicie.
Ech, znam takich co to II vaticanum nie uznajo i dla nich KW nie był żadnym papieżem
Bo od zobaczenia cudzego siura można się zarazić gejostwem, elementarne drogi Watsonie
Jedyne słuszne skojarzenie