Jola Q🐕🐈🐈⬛🐈☸️
@jolakk.bsky.social
Fizyk z wykształcenia, buddystka i hobbystycznie buddolog (dr religioznawstwa) Pracująca emerytka we własnej biedafirmie. Niegdyś aktywna w KOD. Na X @jola_kk
A co stało się np z niezłomnym kiedyś obrońcą podziemnej opozycji Piotrem Andrzejewskim ? Brak cierpliwości? Syndrom - ma być tak jak ja mówię?
November 27, 2025 at 2:45 PM
A co stało się np z niezłomnym kiedyś obrońcą podziemnej opozycji Piotrem Andrzejewskim ? Brak cierpliwości? Syndrom - ma być tak jak ja mówię?
E tam . 2500 lat temu
November 27, 2025 at 1:23 PM
E tam . 2500 lat temu
A są tacy co krzyczą . Bo i taki przypadek zachodzi .
November 26, 2025 at 6:55 PM
A są tacy co krzyczą . Bo i taki przypadek zachodzi .
Różne są przypadki . Rodzice owszem mogą niczego nie nauczyć. Ale chorób wśród dzieci te jest córa więcej. Poza tym jak się wyrasta w patologicznym domu to na dzieci te ma to wpływ? No nie?
November 26, 2025 at 6:54 PM
Różne są przypadki . Rodzice owszem mogą niczego nie nauczyć. Ale chorób wśród dzieci te jest córa więcej. Poza tym jak się wyrasta w patologicznym domu to na dzieci te ma to wpływ? No nie?
Kobieto, nie rozmawiam o jednym przypadku , spowodowanym prawdopodobnie chorobą, albo trudna sytuacja rodzinną. Rozmawiam o normalnym gwarze panującym na placu zabaw, który naprawdę nie jest kłopotliwy . I nie wiem skąd te wnioski o dorosłym . Zaś zachowanie typu patologicznego to inna sprawa
November 26, 2025 at 6:50 PM
Kobieto, nie rozmawiam o jednym przypadku , spowodowanym prawdopodobnie chorobą, albo trudna sytuacja rodzinną. Rozmawiam o normalnym gwarze panującym na placu zabaw, który naprawdę nie jest kłopotliwy . I nie wiem skąd te wnioski o dorosłym . Zaś zachowanie typu patologicznego to inna sprawa
Może to jednak efekt jakiegoś deficytu. Bo normalne to nie jest
November 26, 2025 at 6:45 PM
Może to jednak efekt jakiegoś deficytu. Bo normalne to nie jest
Rozważam . Jakbym poszła i poprosiła o ciszę. I już . Piszesz o jednym dziecku . Zamiast niego może być te wydzierający się przy piwie dorosły
November 26, 2025 at 6:42 PM
Rozważam . Jakbym poszła i poprosiła o ciszę. I już . Piszesz o jednym dziecku . Zamiast niego może być te wydzierający się przy piwie dorosły
Jeden przykład dałaś . Może dziecko ma jakiś deficyt? Kiedyś na spacerze przechodziłam z psami obok chłopca, na mój widok zaczął wydawać pisk jak syrena alarmowa. Nie wiem co mu było, ale to efekt choroby. Te zdrowe dzieci pod moim domem owszem szumią albo szczebioczą, nie jest to w ogóle problemem
November 26, 2025 at 6:37 PM
Jeden przykład dałaś . Może dziecko ma jakiś deficyt? Kiedyś na spacerze przechodziłam z psami obok chłopca, na mój widok zaczął wydawać pisk jak syrena alarmowa. Nie wiem co mu było, ale to efekt choroby. Te zdrowe dzieci pod moim domem owszem szumią albo szczebioczą, nie jest to w ogóle problemem
A może rozważ , czy aby nie masz zbyt dużych wymagań? Jak mieszkasz w mieście i masz linie tramwajową w pobliżu , tobtez jest hałas . To są cechy życia w mieście . Za to masz blisko do sklepu i lekarza.
November 26, 2025 at 6:34 PM
A może rozważ , czy aby nie masz zbyt dużych wymagań? Jak mieszkasz w mieście i masz linie tramwajową w pobliżu , tobtez jest hałas . To są cechy życia w mieście . Za to masz blisko do sklepu i lekarza.
Z powodu coraz większej niechęci społeczeństwa do dzieci . W samolocie i pociągach płaczą, w restauracji źle się zachowują, na placu zabaw się drą. No to bez nich będzie po kłopocie
November 26, 2025 at 6:32 PM
Z powodu coraz większej niechęci społeczeństwa do dzieci . W samolocie i pociągach płaczą, w restauracji źle się zachowują, na placu zabaw się drą. No to bez nich będzie po kłopocie
Kurczę, jaka gruba księga! Rozpisał się chłopak!
November 26, 2025 at 6:27 PM
Kurczę, jaka gruba księga! Rozpisał się chłopak!
No cóż, dzieci jest coraz mniej, niedługo nie będzie tego problemu .
November 26, 2025 at 6:25 PM
No cóż, dzieci jest coraz mniej, niedługo nie będzie tego problemu .
Kurczę, na „moim” placu zabaw nie ma żadnego darcia jap . Trochę szczebiotu i tyle
November 26, 2025 at 6:24 PM
Kurczę, na „moim” placu zabaw nie ma żadnego darcia jap . Trochę szczebiotu i tyle
Dla mnie od faktu przejścia przez płot są ważniejsze jednoznacznie negatywne komentarze odnośnie placów zabaw. Jaki to wrzask , hałas, żyć się nie da . Z takim podejściem to może proponuję klasztor kontemplacyjny ?
November 26, 2025 at 4:52 PM
Dla mnie od faktu przejścia przez płot są ważniejsze jednoznacznie negatywne komentarze odnośnie placów zabaw. Jaki to wrzask , hałas, żyć się nie da . Z takim podejściem to może proponuję klasztor kontemplacyjny ?
I co ciekawe- wszystkie komentarze w Wyborczej o pożytkach z placów zabaw, albo że nic strasznego się nie stało - silnie zminusowane . Chyba jakieś trolle oceniały ?
November 26, 2025 at 1:57 PM
I co ciekawe- wszystkie komentarze w Wyborczej o pożytkach z placów zabaw, albo że nic strasznego się nie stało - silnie zminusowane . Chyba jakieś trolle oceniały ?
I dla ciekawych: wiem, o czym piszę. Sama mieszkam w pobliżu sporego placu zabaw. Nie wiem dlaczego, ale mnie bardzo cieszy widok bawiących się tam dzieci.
November 26, 2025 at 11:48 AM
I dla ciekawych: wiem, o czym piszę. Sama mieszkam w pobliżu sporego placu zabaw. Nie wiem dlaczego, ale mnie bardzo cieszy widok bawiących się tam dzieci.
Hmm , pewnie to tańsze niż ludziki w fabryce trolli . Tym niemniej ktoś to uruchomił
November 23, 2025 at 12:45 PM
Hmm , pewnie to tańsze niż ludziki w fabryce trolli . Tym niemniej ktoś to uruchomił
I to jest napisane po polsku
November 23, 2025 at 11:25 AM
I to jest napisane po polsku
No ale AI tego nie zamieściła w necie. Ktoś jej to zlecił
November 23, 2025 at 10:43 AM
No ale AI tego nie zamieściła w necie. Ktoś jej to zlecił